Kwasy, peelingi chemiczne

Peelingi chemiczne to powszechnie stosowane zabiegi w terapii fotostarzenia, trądziku, przerostów naskórka, przebarwień, zmarszczek, czy blizn. Oferują możliwość regeneracji i uzyskania efektu odnowienia skóry.

Procedura zabiegu polega na nakładaniu środka chemicznego na skórę, w celu kontrolowanego zniszczenia naskórka z częścią skóry właściwej, lub bez, prowadząc do przebudowy i regeneracji.

Budowa skóry

Do pełnego zrozumienia powyższej definicji oraz całego fenomenu złuszczania chemicznego, niezbędna jest elementarna wiedza z zakresu budowy skóry. Uważam, że każdy kosmetolog nie tylko powinien mieć to w małym paluszku, ale także rozumieć i wykorzystywać.

Skóra składa się z naskórka, skóry właściwej i warstwy podskórnej. Grubość każdej z nich waha się w zależności od rejonu ciała. Pewnie nikogo nie zaskoczę informacją, że najgrubsza skóra występuje m.in. na podeszwach stop i dłoni – naskórek zawiera dodatkową warstwę jasną.

Budowa naskórka

Naskórek zbudowany jest z warstwy podstawnej, kolczystej, ziarnistej, jasnej i rogowej. Przejdziemy pobieżnie po każdej z warstw, idąc „od dołu”. Nie jest unaczyniony, ani unerwiony. Odżywiany jest na zasadzie dyfuzji, czyli przenikania składników ze skóry właściwej.

Warstwa podstawna znajduje się najgłębiej i oddzielona jest od skóry właściwej błoną podstawną. W warstwie tej dochodzi do aktywnej produkcji nowych komórek – keratynocytów. Znajdują się tutaj również melanocyty, czyli komórki odpowiedzialne za syntezę barwnika skórnego.

Warstwa kolczysta zbudowana jest z wielobocznych, nieregularnych komórek ułożonych w kilku warstwach.

Warstwa ziarnista składa się z komórek zawierających ziarna keratohialiny, czyli prekursorów keratyny.

Warstwa jasna, jak już wspominałam, występuje w miejscach gdzie skóra jest grubsza. Składa się z eleidyny, jest cienka i przezroczysta.

Warstwa rogowa zbudowana jest z 20-30 warstw komórek, a ostateczna jej grubość może się wahać. Stanowi najbardziej zewnętrzną warstwę naskórka, a komórki które ja tworzą pozbawione są jąder i organelli. Jednym słowem mówiąc, są martwe. Takie keratynocyty nazywamy korneocytami.

Oprócz keratynocytów i korneocytów, do komórek naskórka zalicza się:

– melanocyty odpowiedzialne za produkcję melaniny

– komórki Langerhansa – pierwsza linia obrony immunologicznej

– komórki Merkla – pełnią funkcję sensoryczną, uczycie dotyku

Człowiek to trochę taki gad, też się łuszczy. Cały proces zapętla się i trwa przez cały czas. U niektórych z nas dłużej, u niektórych krócej, ale średnio powinno trwać to około 28 dni.

Nowe komórki, które powstały w warstwie postawnej wypychane są wyżej przez kolejne komórki. W warstwie kolczystej zaczynają powstawać ziarnistości keratohialiny, a w warstwę ziarnistej są już zmagazynowe w jądrach. W każdej kolejnej warstwie komórki są coraz bardziej spłaszczone, jądro ulega skurczeniu, a w końcu w warstwie rogowej ulegają złuszczeniu w wyniku rozpadu połączeń (desmosomów).

Budowa skóry właściwej i tkanki podskórnej

Skóra właściwa leży pod naskórkiem i błoną podstawną. Zbudowana jest z dwóch warstw tkanki łącznej, warstwy brodawkowatej i siateczkowej. W skórze właściwej obecne są gruczoły, włosy, mieszki włosowe, neurony czuciowe, naczynia krwionośne.

Tkanka podskórna to ostatnia warstwa skóry, zawiera zraziki tłuszczowe. Magazynuje substancje odżywcze, pełni funkcję termiczną i ochronną przed uderzeniami.

Skóra to nie tylko zapewnia estetyczny wygląd, ale także zapobiega przed ucieczką wody i przedostawaniem się substancji do wnętrza, chroni przed mikroorganizmami, promieniowaniem UV, urazami mechanicznymi. Pełni również funkcję termoregulacyjną, resorpcyjną i recepcyjną.

Podział peelingów chemicznych

Peelingi chemiczne klasyfikowane są pod względem głębokości wnikania. To z kolei zależy od rodzaju kwasu, jego pH, pKa oraz stężenia, czy ilości nałożonych warstw i czasu ekspozycji.

Typ peelinguGłębokość penetracjiPrzykładowe kwasyZastosowanie
PowierzchniowyNaskórek – warstwy brodawkowatejAHA (kwas glikolowy 20-70%, kwas mlekowy, kwas pirogronowy), BHA (kwas salicylowy 10-30%), roztwór Jessnera, TCA <20%Trądzik, przebarwienia pozapalne, ostuda, rogowacenie posłoneczne, drobne zmarszczki, szorstkość,
ŚredniWarstwa brodawkowa do siateczkowejTCA 30-50%, TCA 35% + kwas glikolowy, TCA 35% + roztwór JessneraRogowacenie posłoneczne, plamy soczewicowate, zaburzenia pigmentacji, blizny powierzchniowe, drobne zmarszczki
GłębokiŚrodkowo-siatkowata skóra właściwaTCA >50%, Baker-GordonFotostarzni, głbokie blizny, zmarszczki i przedrakowe stany skórne

AHA (α-hydroksykwasy) to substancje naturalnie występujące w trzcinie cukrowej (kwas glikolowy), mleku (kwas mlekowy), owocach (kwas cytrynowy, kwas jabłkowy).Przenikają przez naskórek do warstwy brodawkowatej, a ich działanie polega na rozluźnianiu połączeń pomiędzy keratynocytami warstwy ziarnistej, co prowadzi do ścieńczenia warstwy rogowej naskórka.

BHA (β-hydroksykwasy) – przedstawicielem tej grupy jest kwas salicylowy otrzymywany z kory brzozy i wierzby, ale zazwyczaj pozyskuje się go na drodze syntezy chemicznej. Rozpuszcza się w tłuszczach, ma właściwości keratolityczne i komedolityczne, zmniejsza również wydzielanie sebum. Rozluźnia komórki naskórka, powodując złuszczanie.

Roztwór Jessnera to połączenie kwasu salicylowego, mlekowego, rezorycyny i etanolu. Liczba nałożonych warstw decyduje o głębokości wnikania

TCA (kwas trójchlorooctowy) – w zależności od zastosowanego stężenia może działać powierzchniowo, średnio głęboko lub głęboko. Jego działanie polega na denaturacji białek naskórka i skóry. Po zakończeniu terapii uzyskuje się reorganizację struktury skórnej, wzrost kolagenu i elastyny.

Fenol wywołuje koagulację keratyny naskórkowej i elastozę. W efekcie uzyskuje się aktywację fibroblastów i zwiększoną syntezę kolagenu. UWAGA! Należy zachować szczególna ostrożność, ponieważ występuje ryzyko toksyczności ogólnoustrojowej.

Przed przystąpieniem do zabiegu należy wykluczyć wszelkie przeciwwskazania, takie jak:

– alergia na substancję złuszczającą

– infekcja bakteryjna, grzybicza, wirusowa

– obniżona odporność

– leczenie izotretynoiną i 6 miesięcy po zakończeniu (szczególnie przy średnim i głębokim)

– ciąża i karmienie piersią

– łuszczyca i atopowe zapalenie skóry

– pacjent radioterapii

– pacjenci po niedawnej operacji twarzy

– nieleczona cukrzyca

– immunosupresja (HIV)

– zaburzenia psychiczne

– nierealne oczekiwania

– skłonność do tworzenia się keloidów i blizn

– promieniowanie do głowy i szyi

-przyjmowane leki: minocyklina, doustna antykoncepcja

– pacjenci sklasyfikowani  według skali Fitzpatricka jako IV – VI (patrz poniżej), wymagają szczególnej uwagi i indywidualnego podejścia

Skala Fitzpatricka

Typ I: biała cera, niebieskie oczy, jasne włosy. Zawsze się pali na słońcu, nigdy się nie opala

Typ II: bardzo jasna cera, jasne, zielone, brązowe oczy, jasne włosy. Może się z trudem opalić, ale łatwo się pali

Typ III: skóra biała, każdy kolor oczu i włosów. Opala się stopniowo, czasem dochodzi do poparzeń

Typ IV: skóra brązowa. Łatwo się opala, bardzo rzadko się pali

Typ V: skóra ciemnobrązowa. Łatwo się opala, bardzo rzadko się pali

Typ VI: skóra czarna. Bardzo łatwo się opala, bez poparzeń

Osoby z typem IV – VI podatne są na powstawanie przebarwień pozapalnych Osoby z typem I – III są natomiast pacjentem idealnym, u których bardzo rzadko występują tego typu powikłania.

Powikłania po peelingach chemicznych

Zaraz po zabiegu może dojść do obrzęku skóry, swędzenia, pęcherzy, rumienia.

Po kilku tygodniach po zabiegu mogą pojawić się blizny, wykwity, infekcja, przewlekły rumień, zmiany pigmentacyjne, zmiany tekstury skóry.

Ogólnoustrojowe powikłania występują rzadko i obejmują reakcje alergiczne, obrzęk krtani, wstrząs, kardiotoksyczność, uszkodzenie nerek i rogówki, blizny, depigmentacje.

Po zabiegu

Łuszczenie, w zależności od typu kwasu, ustępuje w ciągu kilku dni. Nie wolno skubać złuszczającej się skóry, ponieważ prowadzi to do powstawania blizn. Należy chronić skórę przed słońcem i unikać makijażu aż do całkowitego wygojenia skóry. Po peelingu wskazane są łagodne środki myjące i nawilżające.

Literatura

O’Connor AA, Lowe PM, Shumack S, Lim AC. Chemical peels: A review of current practice. Australas J Dermatol. 2018 Aug;59(3):171-181.

Reserva J, Champlain A, Soon SL, Tung R. Chemical Peels: Indications and Special Considerations for the Male Patient. Dermatol Surg. 2017 Nov;43 Suppl 2:S163-S173.

Chen X, Wang S, Yang M, Li L. Chemical peels for acne vulgaris: a systematic review of randomised controlled trials. BMJ Open. 2018 Apr 28;8(4):e019607.

Khunger N., IADVL Task Force. Standard guidelines of care for chemical peels. Indian J Dermatol Venereol Leprol. 2008 Jan;74 Suppl:S5-12.

Starkman SJ, Mangat DS. Chemical Peels: Deep, Medium, and Light. Facial Plast Surg. 2019 Jun;35(3):239-247.

Lee KC, Wambier CG, Soon SL, Sterling JB, Landau M, Rullan P, Brody HJ., International Peeling Society. Basic chemical peeling: Superficial and medium-depth peels. J Am Acad Dermatol. 2019 Aug;81(2):313-324.

Costa IMC, Damasceno PS, Costa MC, Gomes KGP. Review in peeling complications. J Cosmet Dermatol. 2017 Sep;16(3):319-326.

Samargandy S., Raggio BS. Skin Resurfacing Chemical Peels. Treasure Island (FL): StatPearls Publishing; 2020.

Arif T. Salicylic acid as a peeling agent: a comprehensive review. Clin Cosmet Investig Dermatol. 2015; 8: 455–461.

Skuteczny sposób na przebarwienia

Jesień to dobry moment na podsumowanie naszych działań pielęgnacyjnych i grzechów minionego lata. Chodzi mi oczywiście o ochronę i profilaktykę. Brak skutecznej bariery przed promieniowaniem UV to jeden krok od przebarwień. Zaburzenia pigmentacji stanowią ogromny problem i w znacznym stopniu wpływają na jakość życia. Zanim odpowiemy sobie na pytanie jak walczyć z przebarwieniami, warto poznać genezę i zrozumieć mechanizm, aby wdrożyć skuteczna terapię.

Jak powstają przebarwienia?

W warstwie podstawnej naskórka znajdują się melanocyty, czyli komórki pochodzenia nerwowego, w których zachodzi proces syntezy pigmentu skórnego (melaniny). Melanocyty posiadają wypustki, w których znajduje się zmienna ilość melanosomów zawierających barwnik. Wypustki posiadają zdolność ruchu i ziarna melaniny przekazywane są do komórek budujących naskórek – keratynocytów. Co ciekawe, fototyp skóry nie zależy od ilości melanocytów, a od ilości barwnika. Oznacza to, że osoby o ciemnej karnacji maja podobną ilość melanocytów, ale większą ilość pigmentu.

Melaniny to gruba barwników. W wyniku złożonego procesu może powstać eumelanina – barwnik ciemny od brązowego do żółtego lub feomelanina – barwnik od czerwonego do żółtego. Eumelanina jest barwnikiem występujacym u osób o ciemnej karnacji, ciemnych włosach i jest bardziej skuteczna w ochronie przed prominiowaniem UV. Feomelanina występuje głównie u osób z jasnym fototypem skóry i rudych włosach.

Kluczowym enzymem melanogenezy jest tyrozynaza. Synteza melaniny zaczyna się od hydroksylacji tyrozyny do DOPA, a następnie dochodzi do utlenienia (DOPAquinone). Eumelanina jest syntetyzowana pod nieobecność cysteiny lub glutationu w wyniku reakcji spontanicznej lub takiej, która wymaga DCT. DOPAquinone ulega spontanicznemu utlenieniu do DOPAchromu, który z kolei jest celem DCT do produkcji kwasu dihydroksykarboksylowego. Feomelanina jest wytwarzana, gdy DOPAquinone jest obciążony cysteinami.

Patologia melanogenezy prowadzi do nadprodukcji barwnika lub nieprawidłowego odkładania się melaniny.

Co wpływa na powstawanie przebarwień?

Znając podstawy melanogenezy, zaczyna się rozumieć w jaki sposób skutecznie zadziałać na cały proces. Wiemy już, że dużą rolę odgrywa aminokwas tyrozyna oraz enzym tyroyznaza. Wewnętrzne czynniki regulujące pigmentację pochodzą nie tylko z keratynocytów i fibroblastów, ale także z komórek śródbłonka i hormonów poprzez dopływ krwi, z komórek zapalnych i układu nerwowego. Komórki śródbłonka są źródłem ET-1, PG i tlenku azotu (NO). NO nie tylko odgrywa rolę w rozluźnieniu mięśni gładkich, ale także inicjuje melanogenezę, rumień i immunosupresję w odpowiedzi na promieniowanie UV. 

Czynniki hormonalne stymulujące pigmentację obejmują estrogen (związany z pigmentacją indukowaną ciążą), α-MSH, ACTH i endorfinę, natomiast androgeny mają działanie hamujące na melanocyty.

Przebarwienia obserwuje się również w wyniku odpowiedzi na stan zapalny. Hiperpigmentcja pozapalna może powstawać w wyniku infekcji, alergii, problemów skórnych (np. łuszczyca), urazu, nadwrażliwości, czy trądziku. Towarzyszące zapaleniu mediatory chemiczne wzmacniają aktywność tyrozynazy, co prowadzi do przerostu i wzrostu aktywności melanocytów. Konsekwancją jest nadmiar barwnika i przebarwienia.

Inną przyczyną przebarwień mogą być leki oraz przyczyny metaboliczne, takie jak niedobory witaminy B12 i kwas foliowy. Niezbędna jest zatem diagnostyka laboratoryjna, która obejmuje nie tylko sprawdzenie awitaminozy, ale także poziom kortyzolu w surowicy, ACTH, stan tarczycy i poziom żelaza.

Proces produkcji melaniny pobudza promieniowanie UV, stany zapalne, choroby skóry, hormony, problemy wątrobowe, niedobory witamin i mikroskładników, leki, urazy mechaniczne, predyspozycje genetyczne

Terapia skóry z przebarwieniami

Pierwszym etapem jest zawsze wywiad. Należy ustalić kiedy przebarwienia zostały zauważone i jaki był stan skóry oraz fototyp przed. Następnie profilaktyka, aby każdy kolejny krok był skuteczny, a przez cały czas trwania terapii nie cofać się o krok do tyłu. Podstawą jest stosowanie filtrów słonecznych. Następnie wykonanie badań laboratoryjnych, aby wykluczyć lub potwierdzić przyczyny wewnętrzne.

Terapia gabinetowa obejmuje retinoidy, kwas azelainowy, czy peelingi chemiczne. Wszystko zależy od stanu skóry i przyczyny patologii.

Składniki kosmetyków na przebarwienia

Wśród składników stosowanych miejscowo na przebarwienia możemy wyróżnić kilka grup. Musimy szukać wśród substancji rozkladających melaninę, hamujących enzym tyrozynazę, hamujących transport melanosomów do keratynocytów (komórek naskórka), niwelujących reaktywne formy tlenu, działających fotoprotekcyjnie. Przykładowe substancje wraz z działaniem znajdziecie zebrane w poniższej tabeli.

SKŁADNIKDZIAŁANIE
Kwas elagowyInhibitor tyrozynazy
Ekstrakt z soiHamowanie przenoszenia melonocytów do keratynocytów
kwas askorbinowy (wit C)Produkcja podtlenku azotu, antyoksydacja, inhibitor tyrozynazy, niwelowanie reaktywnych form tlenu
Amid kwasu nikotynowegoHamowanie przenoszenia melanocytów do keratynocytów
Kwas kojowyInhibitor tyrozynazy
Ekstrakt z lukrecjiRozpraszanie melaniny, inhibitor melaniny
ResweratrolInhibitor tyrozyny
Peroksydaza ligninowaUtlenienie i rozkład melaniny
ArbutynaInhibitor tyrozynazy
Nienasycone kwasy tłuszczowe, kwas oleinowy, kwas linolowy, kwas linolenowyInhibitor tyrozynazy
alfa-hydroksykwasyDegradacja melaniny i melanosomów, inhibitor tyrozynazy
beta-hydroksykwasyDegradacja melaniny i melanosomów, inhibitor tyrozynazy
Kwas pirogronowyDegradacja melaniny i melanosomów, inhibitor tyrozynazy
PolihydroksykwasyDegradacja melaniny i melanosomów, inhibitor tyrozynazy
Ekstrakt z suszonych liści morwyInhibitor tyrozynazy, niwelowanie reaktywnych form tlenu, haowanie melanogenezy
Kwas cynamonowyInhibitor tyrozynazy
HydroksyanizolInhibitor tyrozynazy
RetinoidyHamowanie tyrozynazy, hamowanie przemieszczania pigmentu do keratynocytów, zagęszczenie warstwy rogowej, zmniejszenie ilości melaniny
Kwas azelainowyHamowanie mitochondrialnej oksyreduktazy, inhibitor tyrozyny
SylimarynaPrzeciwutleniacz, działanie fotoprotekcyjne, antyoksydacyjne, przeciwzapalne, zmniejsza produkcję melaniny poprzez hamowanie tyrozynazy

Skuteczna walka z przebarwieniami jest możliwa tylko i wyłącznie poprzez holistyczna terapię. Najważniejsze jest zrozumienie i celowanie w przyczyny. Kolejnym krokiem jest świadomość zapobiegania i pielęgnacji.

Yamaguchi Y and Hearing W., 2009. Physiological factors that regulate skin pigmentation. Biofactors 35(2), p 193-199.

Videira I., Moura D., Magina S., 2013. Anais Brasileiros de Dermatologia 88(1): 76–83.

Manga P., 2018. Molecular Biology of Albinism.

PSYCHOKOSMETOLOGIA i wpływ stresu na skórę

Skóra jest jednym z najważniejszych organów naszego ciała. Pełni funkcję estetyczną, ochronną termoregulacyjną, wydzielniczą, pozwala na odczuwanie dotyku, reguluje wchłanianie substancji. Zbudowana jest z trzech warstw: tkanki podskórnej, skóry właściwej i naskórka a  każdą z nich tworzą komórki żywe. Złuszczanie naskórka pozwala na pozbywanie się martwych już komórek warstwy rogowej. Reszta żyje i współpracuje z całym ciałem. Wniosek? Nie wystarczy dobry krem i jeden zabieg w gabinecie, aby wyglądać pięknie. Dbanie o skórę powinno odbywać się na wielu płaszczyznach, a opierać się na diagnozie i rozpoznaniu źródła problemu. W ten sposób powoli tworzy się nowa dziedzina – PSYCHOKOSMETOLOGIA.

Stres jest nieodłącznym elementem szybkiego życia. Dostarczanie adrenaliny w niewielkich ilościach jest korzystne dla organizmu, natomiast w nadmiarze może prowadzić do wyzwalania lub nasilania zmian skórnych. Przykładem może być łuszczyca, trądzik, atopowe zapalenie skóry. Stres wpływa również na układ odpornościowy, zaburzając procesy przepuszczalności skóry oraz upośledzając funkcję ochronną.  Z drugiej strony, osoby cierpiące na wspomniane choroby skóry, czują się wykluczone, nieśmiałe, a ich jakość życia spada. To potęguje stres i koło się zamyka.

W obu przypadkach nawet najlepiej dobrane leczenie, czy pielęgnacja mogą nie przynieść pożądanego efektu.

Psychodermatologia

Każde zaburzenie psychodermtologiczne to proces angażujący zarówno umysł jak i skórę i można podzielić je na trzy kategorie:

  • Zaburzenia psychofizjologiczne – związane z zaburzeniami skórnymi, wrażliwymi na emocje (np. łuszczyca, trądzik, łojotokowe zapalenie skóry)
  • Zaburzenia pierwotne – stany psychiczne, które wywołują objawy skórne
  • Zaburzenia wtórne – stany psychiczne spowodowane zniekształceniem skóry (np. łysienie plackowate, naczyniaki, trądzik torbielowaty, rybia łuska)

Psychodermatolog najpierw powinien zdiagnozować problem skórny, a następnie ocenić czy choroba ma podłoże psychiczne – czy występują problemy zawodowe, społeczne, rodzinne.

Oczywiście nie jest powiedziane, że każdy chory na łuszczycę czy trądzik cierpi na zaburzenia psychiczne. Po pomoc należy zgłosić się w momencie gdy zmiana skórna jest wyjątkowo oporna na leczenie lub jeśli zauważysz analogię pomiędzy objawami skórnymi a stresem.

Przykłady chorób skóry związanych ze stresem

Trądzik pospolity

Trądzik to choroba dotykająca najczęściej osoby w okresie dojrzewania, kiedy gruczoły łojowe zaczynają aktywnie pracować. Patogeneza jest wieloczynnikowa, a jedną z przyczyn może być stres. Nasilenie zmian trądzikowych często koreluje z problemami psychicznymi. Dodatkowo zmiany skórne obejmują widoczne miejsca, takie jak twarz, dekolt plecy, dlatego objawy chorobowe znacząco wpływają na jakość życia oraz stan psychiczny chorych.

Łuszczyca

Łuszczyca to choroba przewlekła, często nawracająca. Leczenie jest trudne, a objawy widoczne. Chorzy często cierpią dodatkowo z powodu niskiej samooceny, zaburzeń seksualnych, lęków czy depresji. Widoczne zmiany skórne powodują zamknięcie w sobie, wycofanie społeczne, zaburzenia postrzegania swojego odbicia lustrzanego. Badania potwierdzają, że stres może mieć wpływ na wyzwalanie lub nasilanie choroby.  Mechanizm prawdopodobnie polega na uwolnieniu neuropeptydu – substancji P z zakończeń nerwowych skóry pod wpływem stresu, co powoduje reakcję zapalną.

Atopowe zapalenie skóry

Pierwsze objawy choroby często pojawiają się po mocnym przeżyciu emocjonalnym. Ponadto osoby cierpiące na AZS są wycofane społecznie, mają obniżoną samoocenę, a u dzieci zauważono wyższy poziom stresu i większe zaburzenia behawioralne niż u zdrowych rówieśników.

Łysienie plackowate

Badania naukowe potwierdzają, że ostry stres może doprowadzić do łysienia plackowatego, a także wpływać negatywne na leczenie.

Psychokosmetologia

Kosmetolog również może pomóc. Psychokosmetologia to nowa, rozwijająca się dziedzina proponująca techniki redukcji stresu wspomagające leczenie dermatologiczne. Przykładem może być joga, masaż, medytacja. Czasami wystarczy zwykła rozmowa, dobra ocena pacjenta, krok do tyłu i spojrzenie całościowo na problem.  

Literatura

  1. Kraus J.S., 1970. Psychosomatic Medicine: Volume 32 – Issue 5 – p 503-508.
  2. Kolankowska-Trzcińska M., 2020. Beauty by psychocosmetology 9 (3) : 331-337.
  3. Zari S., Alrahmani D., 2017. The association between stress and acne among female medical students in Jeddah, Saudi Arabia. Clin Cosmet Investig Dermatol.; 10: 503–506.
  4. Altemus M., Rao B., Dhabhar F.S., Ding W., Granstein R.D., 2001. Stress-Induced Changes in Skin Barrier Function in Healthy Women. Journal of Investigative Dermatology, vol. 117, Issue 2, Pages 309-317.
  5. Basavaraj K.H., Navya M.A., Rashmi R., 2010. Relevance of psychiatry in dermatology: Present concepts. Indian J Psychiatry; 52(3): 270–275.
  6. Koo J., Lebwohl A., 2001. Psychodermatology: The Mind and Skin Connection. Am Fam Physician, 1;64(11):1873-1879.
  7. Jafferany M., 2007. Psychodermatology: A Guide to Understanding Common Psychocutaneous Disorders. Prim Care Companion J Clin Psychiatry; 9(3): 203–213.
  8. Harth W., Gieler U., Kusnir D., Tausk F.A., 2009. Clinical Management in Psychodermatology.  Springer-Verlag Berlin Heidelberg.

Fotostarzenie – warto o tym wiedzieć!

Wpływ promieniowania słonecznego na skórę

Nie od dziś wiadomo, że jesteśmy codziennie narażeni na słońce, nawet zimą. Pomimo tego że promieniowanie UVB dociera do skóry w mniejszym stopniu i penetruje słabiej, jest w stanie wyrządzić wiele szkód, w tym raka. UVA przechodzi głęboko w skórę, jednak przenosi mniej energii i w mniejszym stopniu odpowiada za nowotwory.

To jak bardzo promieniowanie słoneczne wpływa na nasze zdrowie zależy m.in. od fototypu oraz stopnia promieniowania.

Promieniowanie UV a wygląd skóry

Jeśli chodzi o skórę, promieniowanie UV powoduje rozpad i zatrzymanie syntezy kolagenu. Kliniczne oznaki fotostarzenia obejmują zmarszczki, przebarwienia, szorstką skórę, suchość i bladość skóry, guzy i guzki, głębokie bruzdy, ciężką atrofię, teleangiektazje, wiotkość, rogowacenie łojotokowe, elastozę słoneczną (nagromadzenie materiału elastynopodobnego), plamicę, zmiany przedrakowe, raka skóry i czerniaka. Promieniowanie UVA dociera do warstwy brodawkowej i siateczkowej skóry właściwej, gdzie wpływa m.in. na fibroblasty, komórki dendryczne, limfocyty T, granulocyty.

Promieniowanie UV wpływa na cały organizm

Bezpośrednim skutkiem ekspozycji na promieniowanie UVB jest produkcja wolnych rodników. Samo promieniowanie lub właśnie ROS prowadzą do uszkodzenia DNA, immunosupresji i stanów zapalnych. Dodatkowo dochodzi do denaturacji błon komórkowych, uwalniane są mediatory zapalne, pojawia się rumień. Promieniowanie UVA prowadzi do rumienia natychmiastowego, czyli ta fala jest odpowiedzialna za zaczerwienienie podczas opalania.

Promieniowanie UV bezpośrednio i poprzez wolne rodniki uczestniczy w trzech etapach procesu rakotwórczego. Podczas inicjacji powoduje uszkodzenie genetyczne poprzez bezpośredni wpływ na DNA lub poprzez aktywację innych czynników. Na etapie promocji sprzyja namnażaniu złośliwych komórek poprzez hamowanie mechanizmów kontroli immunologicznej i promowanie niestabilności genomu. Wreszcie, przyspiesza rozprzestrzenianiu się komórek nowotworowych.

Promieniowanie UV, szczególnie UVB, zmienia DNA, prowadząc tworzenia par tyminy i dimerów pirymidyny, generuje ROS . Pary tyminy wpływają na gen nowotworowy p53. Zmutowany gen pojawia się w skórze i dochodzi do uszkodzenia słonecznego, rogowacenia słonecznego i raka.

Mitochondria, czyli nasze bioreaktory energii, odgrywają bardzo dużą rolę w procesach utleniania. Mitochondrialne DNA zbiera informacje o mutacjach powodowanych przez UV, dochodzi do zmniejszenia zużycia tlenu i produkcji ATP (energii), co wpływa na pracę całego organizmu, w tym podziały komórkowe. Ogólna dysfunkcja mitochondriów, oprócz wyczerpania wymaganej energii komórkowej, takiej jak ruchliwość i naprawa DNA, zwiększa poziom stresu oksydacyjnego na skutek wytwarzania ROS w kompleksach mitochondrialnych.

Procesy zapalne

Promieniowanie UV indukuje geny prozapalne, które są ważnym mediatorem fotostarzenia. Mediatory zapalne są uwalniane z keratynocytów, fibroblastów, komórek nowotworowych, leukocytów i wyściółki śródbłonkowej naczyń krwionośnych. Proces zapalny wyzwala wolne rodniki oraz reaktywne formy azotu. Prowadzi to do wytworzenia związków, które mieszają w naszym DNA. System naprawczy DNA szwankuje i wszystko sprzyja namnażaniu się komórek nowotworowych.

Osoby z obniżoną odpornością są jeszcze bardziej narażone na promieniowanie UV. Okazuje się, że nie tylko grypa, czy koronawirus są groźne. Nadmiar słońca osłabia komórki Langerhansa, czyli mediatory odporności w skórze. Prowadzi to do powstawania zmian patologicznych, i ostatecznie do nowotworów.

Czy promieniowanie UV nas zabija?

Nie bój się, racjonalna ekspozycja na słońce Cię nie zabije! Istnieje system naprawy DNA, który wymienia wadliwą zasadę, lub cały aminokwas. Bardzo ważny jest również Twój udział w walkę z wolnymi rodnikami. Tutaj właśnie sprawdzą wszystkie kosmetyki antyoksydacyjne. Najważniejsze jednak pozostają kremy z filtrem. Zwłaszcza, że promieniowanie UV wpływa na cały organizm i może nieźle namieszać. Przecież zawsze lepiej zapobiegać niż leczyć! O tym jak działają substancje przeciwsłoneczne oraz jak promieniowanie penetruje naszą skórę, możesz przeczytać tutaj

Literatura

Bosch R., Philips N., Suárez-Pérez J.A., Juarranz A., Devmurari A., Chalensouk-Khaosaat J., et al. Mechanisms of Photoaging and Cutaneous Photocarcinogenesis, and Photoprotective Strategies with Phytochemicals Antioxidants 2015; 4(2): 248–68. 

Pandel R. D., Poljšak B., Godic A., Dahmane R. Skin photoaging and the role of antioxidants in its prevention. 2013, ISRN Dermatol, 12

Jak zrobić krem?

Najlepszy krem do twarzy to ten zrobiony we własnym laboratorium. Możesz dowolnie dobierać składniki, a przy tym to Ty decydujesz co chcesz dodać do swojego produktu. Domowa produkcja kosmetyków wymaga cierpliwości, chwili wolnego czasu i oczywiście zbierania doświadczenia. Zawsze coś nie wyjdzie, coś się przypali, coś źle się wleje. Zupełnie jak podczas gotowania obiadu! Jednak, jeśli będziesz trzymać się przepisu, powinno się udać.

Przepis na krem do twarzy DIY

Do wytworzenia domowego kremu, będziesz potrzebować zarówno surowców, jak i sprzęt. Akcesoria kupujesz raz i masz na wiele eksperymentów.

Surowce:

– woda destylowana (39 g)

– Olivem 1000 (2,5 g)

– Olej z pietruszki (1 g)

– Olej z marchwi (2 g)

– Olej arganowy (2 g)

– Gliceryna kosmetyczna roślinna (1,5 g)

– Witamina E (0,5 g)

– Ekstrakt z zielonej herbaty (1 g)

– Dowolny konserwant płynny (0,5 g)

– Kilka kropli dowolnego olejku eterycznego (opcjonalnie), ja użyłam pomarańczowego

Akcesoria:

– płyn do dezynfekcji

– 2 zlewki

– bagietka szklana lub drewniane patyczki

– waga

– termometr

– pojemnik na gotowy produkt

Wykonanie:

Pamiętaj aby przed przystąpieniem do pracy stworzyć „sterylne” warunki. Spryskaj ręce, akcesoria i blat płynem do dezynfekcji.

  1. Do jednej zlewki odważ fazę olejową: Olivem 1000, olej z pietruszki, olej arganowy, olej z marchwi. Włóż do większej miski z wodą o temperaturze 80℃.
  2. Do drugiej zlewki odważ glicerynę oraz wodę destylowaną. Włóż do większej miski z wodą o temperaturze 80℃.
  3. Zawartość obu zlewek wymieszaj (innymi patyczkami!), aż do rozpuszczenia fazy olejowej.
  4. Zmierz temperaturę w obu zlewkach. Kiedy osiągnie 80℃ fazę olejową przelej do wodnej.
  5. Wymieszaj dokładnie obie fazy.
  6. Odstaw zlewkę do ostygnięcia, co jakiś czas mieszając.
  7. Kiedy temperatura masy spadnie do 35℃, dodaj ekstrakt z zielonej herbaty i wymieszaj.
  8. Dodaj witaminę E i konserwant.
  9. Dodaj olejek eteryczny (opcjonalnie)
  10. Całość dokładnie wymieszaj i przelej do pojemiczka.
  11. Odstaw do ostygnięcia.
  12. Podpisz produkt nazwą oraz datą produkcji.

Gotowy krem najlepiej przechowuj w lodówce. Zużyj przed upływem 3 miesięcy.

Jak myć twarz? Podstawy pielęgnacji

Każdy z nas dąży do cery normalnej, czyli tej idealnej bez żadnej skazy. Nakładasz tony kosmetyków, wydajesz fortunę na zabiegi kosmetyczne, spodziewasz się spektakularnych efektów, ale nikt nie uczy Cię podstaw dobrej pielęgnacji. Zaczynając przygodę ze „skincare” należy wykształcić dobre nawyki. Wymaga to cierpliwości, samozaparcia i braku lenistwa. Spokojnie, tylko na początku. Jak wiecie, nawyki i te dobre i te złe, szybko wchodzą w krew!

Każdego dnia skóra, czyli Twoja bariera ochronna, zmaga się z wieloma szkodliwymi czynnikami. Naskórek jest bombardowany milionem wolnych rodników, pyłkami, alergenami, smogiem, kurzem. Płaszcz hydrolipidowy zbiera wszelkie zanieczyszczenia jak lep na muchy, kiedy Ty spacerujesz sobie nad rzeką, robisz zakupy, czy śpisz. Skóra jest pierwszą linią frontu, jeśli nie zadbasz dobrze o tą barierę, Twój organizm może być zagrożony.

10 zasad mycia twarzy

  1. Umyj twarz rano po przebudzeniu. Pozbędziesz się pozostałości kosmetyków, które nałożyłaś rano, a także zmyjesz warstwę zanieczyszczeń pomieszanych z łojem. Nie śpisz przecież w sterylnym laboratorium. W ten sposób stworzysz idealne podłoże do kolejnych kroków pielęgnacyjnych.
  2. Do mycia twarzy używaj wody! Może jest to absurdalne, ale wiele osób praktykuje wacik nasączony produktem myjącym, bądź (o zgrozo) tylko tonikiem. Pamiętaj, aby każdy produkt myjący zmyć wodą.
  3. Woda powinna być letnia. Zbyt zimna nie usunie skutecznie tłustych zanieczyszczeń, natomiast gorąca podrażni i przesuszy Twoją skórę.
  4. Produkty myjące najpierw nałóż na ręce, rozmasuj z odrobiną wody, a następnie zaaplikuj na skórę twarzy. Dokładnie wmasuj, a następnie zmyj dużą ilością wody.
  5. Płyn micelarny nanieś na wacik, delikatnymi ruchami przesuwaj po twarzy. Następnie, czysty wacik nasącz wodą i przemywaj aż do uzyskania czystego wacika! Możesz również zastosować dodatkowy produkt myjący.
  6. Wieczorem dokładnie zmyj makijaż. Nasącz dwa waciki i przyłóż do oczu. Następnie okrężnymi ruchami wykonuj demakijaż. Do demakijażu skóry twarzy wybierz odpowiedni dla swojej skóry produkt. Pamiętaj, aby zmyć go wodą.
  7. Wykonaj peeling dostosowany do Twojego typu skóry 1-2 razy w tygodniu.
  8. Zawsze osuszaj twarz delikatnie, bez pocierania.
  9. Zaaplikuj tonik lub hydrolat aby przywrócić odpowiednie pH skóry.
  10. Nie zasypiaj z makijażem na twarzy.

Nie zapominaj o myciu twarzy. Po powrocie do domu, pozbądź się makijażu jak najszybciej. Pozwól skórze poczuć wolność! Bądź dokładna, nie zostawiaj resztek zanieczyszczeń na szyi i marginesach twarzy. Dobierz produkty właściwe dla Twojej skóry, unikaj silnych detergentów. Po skończonym oczyszczaniu, pamiętaj aby zadbać o płaszcz ochronny. Koniecznie nałóż krem aby zapobiec utracie wody. Odbudowa naturalnego płaszcza hydrolipidowego może trwać nawet kilka godzin!

Olej z marchwi

Karotenoidy

Mogą być syntezowane jedynie przez rośliny, algi, grzyby i bakterie przy wykorzystaniu energii słonecznej. Chemicznie, są to izoprenoidy, odgrywające ważna rolę w przyrodzie. Znajdziesz je w produktach żywnościowych takich jak marchew, dynia, bataty, pomidory, owoce rokitnika, olej palmowy. Ogólnie rzecz biorąc, karotenoidy obecne są w większości czerwonych, pomarańczowych, żółtych i zielonych warzyw. Występują również w niektórych owocach morza, np. algach. To właśnie te organizmy wykorzystywane są do przemysłowej produkcji karotenoidów.

Najważniejsze karotenoidy to α-karoten, β-karoten, luteina, zeaksantyna i likopen. α-karoten, β-karoten jest prekursorem witaminy A. Oznacza to, że w organizmie ulega konwersji do retinolu, a następnie do kwasu retinwego. Luteina i likopen nie ulegają przekształceniu, natomiast odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie narządów. Luteina jest ważnym składnikiem dla oczu, natomiast likopen uważany jest za substancję przeciwnowotworową.

Wpływ karotenoidów na zdrowie

Karotenoidy mają pozytywny wpływ na organizm człowieka. Wykazano, że działają antyoksydacyjnie, przeciwzapalnie, antymutagennie, fotoprotekcyjnie oraz przeciwnowotworowo. Ponadto mogą być stosowane w profilaktyce chorób oczu związanych z wiekiem: zaćma i zwyrodnienie plamki żółtej. Działanie ochronne na plamkę żółtą oka wywierają przede wszystkim luteina i zeaksantyna, które są w niej gromadzone, przez co zapobiegają jej fotooksydacyjnym uszkodzeniom. Oprócz aktywności przeciwutleniającej, luteina i zeaksantyna odpowiedzialne są za filtrowanie światła niebieskiego o wysokiej energii.

Dodatkowo prowitamina A może być przekształcona w retinol. O tym jak ważny jest ten składnik dla zdrowia skóry,  jak jest metabolizowany, a przede wszystkim czy jest skuteczny, pisałam tutaj.

Wpływ karotenoidów na skórę

W codziennej pielęgnacji skóry oprócz filtrów UV stosuje się również substancje o działaniu przeciwrodnikowym, których zadaniem jest neutralizacja wolnych rodników uszkadzających struktury komórkowe. Wśród kosmetycznych substancji przeciwrodnikowych największe znaczenie mają przede wszystkim witaminy E i C, karotenoidy oraz flawonoidy. Kosmetyczne metody hamowania zewnętrznych procesów starzeniowych nie kończą się oczywiście na hamowaniu reakcji rodnikowych w skórze. Należą do nich także działania bazujące na stymulowaniu procesów odnowy tkankowej oraz przywracaniu zachwianej równowagi.

Po absorpcji w jelitach i transporcie do skóry karotenoidy gromadzą się głównie w wątrobie, a dalej z krwią przedostają się do naskórka. Możliwe są dwie drogi akumulacji karotenoidów w naskórku. Pierwsza, to podawanie substancji ogólnoustrojowo wraz z żywnością lub suplementacja. Druga to miejscowe stosowanie karotenoidów w postaci kosmetyków.

Ludzka skóra, jako bariera ochronna pomiędzy narządami a środowiskiem, znajduje się pod stałym wpływem wolnych rodników oraz promieniowania słonecznego. Karotenoidy pochłaniają nadmiar promieniowania UV oraz wiążą wolne rodniki, dodatkowo nadają skórze ładny kolor. β-karoten jest prowitaminą dla witaminy A, która warunkuje szybką regenerację naskórka i jego wzrost. Warto podkreślić, że jest on głównym dietetycznym źródłem tej witaminy u człowieka. W przewodzie pokarmowym z karotenu powstaje retinal, który następnie jest przekształcany do retinolu (witaminy A). Ze względu na to, że karotenoidy, a w szczególności β-karoten, stanowią prekursory witaminy A, mają one także ochronne działanie na oczy człowieka.

Podsumowując, karotenoidy warunkują  wzrost nabłonka, przeciwdziałają złuszczaniu naskórka, przyspieszają gojenie zmian skórnych, a także przeciwdziałają rozwojowi nowotworów oraz chronią przed szkodliwym wpływem warunków zewnętrznych, takich jak promieniowanie UV.

Olej z marchwi – jak stosować?

Ostatnio w ręce wpadł mi olej z marchwi. Ma ciemny piękny pomarańczowy kolor i mniej przyjemny zapach polnej marchwi. Po naniesieniu na skórę, zyskujemy marchewkowe zabarwienie, które po chwili znika. Tak jak już pisałam, karotenoidy mają zdolność gromadzenia się w naskórku. Przy dłuższym stosowaniu, skóra będzie nabierała „opalenizny”. Patrząc na szerokie działanie tych związków, warto nakładać olej przed wyjściem z domu. W tym przypadku należy mieć więcej czasu, w innym wypadku pobrudzimy sobie koszulę, a makijaż spłynie. Jeśli nie masz rano tego komfortu i musisz przejść przez poranną pielęgnację na skróty, zastosuj olej z marchwi podczas wieczornego rytuału. Nie oszczędzaj, nałóż również na skórę ciała. Zobaczysz, że będziesz mogła cieszyć się opalenizną bez leżenia plackiem na słońcu, a dodatkowo zyskasz karotenoidowe benefity.

Literatura:

Igielska-Kalwat J., Wawrzyńczak A., Nowak I. Karotenoidy i ich zastosowanie w przemyśle  kosmetycznym na przykładzie β-karotenu. CHEMIK 2012, 66, 2, 140-144

Darvin ME., Sterry W.,Lademann J., Vergou J. The Role of Carotenoids in Human Skin. Molecules, 2011; 16(12): 10491–10506.

Ben-Amotz A. The Alga Dunaliella. CRC Press, 2019.

Balić A. Mokos M. Do We Utilize Our Knowledge of the Skin Protective Effects of Carotenoids Enough? Antioxidants (Basel). 2019; 8(8): 259.

Oczar wirginijski – hydrolat zamiast toniku

Najlepszy produkt do skóry problematycznej

Skóra doskonała przemija wraz z dzieciństwem, a dojrzewanie przynosi tylko skórne kłopoty. Przechodząc w dorosłość, wcale nie wracamy do cery normalnej, a zmagamy się z widocznymi naczynkami, wrażliwością i starzeniem. Czasami krem z niekończącą się listą składników tylko pogarsza sprawę. Co z tego że zawiera drogocenny surowiec, jeśli reszta będzie negatywnie wpływać na skórę? W takim przypadku może postaw na indywidualizm. Zaczerpnij wiedzy i sama zdecyduj co nakładasz na twarz i ciało.

Wrażliwa skóra, trądzik, wyprysk, widoczne naczynka? Spróbuj zastąpić swój tonik (pewnie alkoholowy!) hydrolatem. Tak! Dzisiaj przedstawię Ci wspaniały oczar wirginijski o niepowtarzalnie brzydkim zapachu. No ale czego się nie robi, aby być piękną…

Właściwości oczaru wirginijskiego

Oczar wirginijski jest rośliną od lat stosowaną w ziołolecznictwie. Drogocenne substancje można otrzymać z kory lub liści krzewu. Stanowi bogate źródło flawonoidów, garbników, saponin, kwasu galusowego, antocyjanin. Obecność tych substancji odpowiada za jego lecznicze właściwości, a sam wyciąg jest kosmetycznym złotem kultury Indian.

W kosmetyce współczesnej znalazł zastosowanie w pielęgnacji skóry naczyniowej, ponieważ uszczelnia ściany naczyń krwionośnych. Oczywiście nie spodziewaj się spektakularnych efektów. Chodzi głównie o to, że spowolnisz nieco proces powstawania teleangiektazji. Pamiętaj, działamy powierzchownie, w naskórku.

Kolejną zaletą oczaru wirginijskiego jest działanie antybakteryjne i ściągające. Sosowany jest w miejscowym łagodzeniu zmian skórnych i przy walce z trądzikiem. Będzie hamował namnażanie się bakterii i chronił przed nadkażeniami. Skutecznie złagodzi i przyspieszy gojenie. Ponadto reguluje wydzielanie sebum.

Badania potwierdziły, że oczar wirginijski jest skuteczną substancją przeciwstarzeniową. Posiada silne działanie przeciwrodnikowe, antyoksydacyjne. Hamuje uszkodzenia komórek i depolimeryzację kwasu hialuronowego. Proantocyjanidyny wpływają na proliferację komórek i regenerację podrażnionej skóry. Wypada więc świetnie jako surowiec anti-aging.

Ponadto wykazuje pozytywne działanie w zwalczaniu rumienia wywołanego promieniowaniem UV. Nie może go zabraknąć w Twojej walizce. Kosmetyk must have na wakacje!

Przekonałam Cię ? Wypróbuj! Cena hydrolatu (Hamamelis Virginiana Leaf Water) jest niska, a może zdziałać cuda! Pamiętaj aby aplikować kosmetyk na oczyszczoną wcześniej skórę. Pozwól mu wniknąć w naskórek.

Jak stosować hydrolat z oczarowy

Sposób użycia jest banalny. Większość hydrolatów ma atomizer. Wystarczy psik psik i gotowe. Jeśli jednak będzie przeszkadzał Ci charakretystyczny zapach oczaru, nanieś płyn na wacik i delikatnie wklep w skórę. Produkt możesz stosować również punktowo na zmiany skórne. Jego pH wynosi około 5,0 więc spokojnie możesz zastąpić nim swój tonik.

W moim przypadku sprawdza się doskonale. Pożegnałam się z wypryskami , a jeśli już jakieś się pojawią, bardzo szybko znikają.

Literatura

Thring T., Hili P.,and Naughton DP. Antioxidant and potential anti-inflammatory activity of extracts and formulations of white tea, rose, and witch hazel on primary human dermal fibroblast cells. J Inflamm (Lond). 2011; 8: 27.

Spada F.,Lui AH., Barnes TM. Use of formulations for sensitive skin improves the visible signs of aging, including wrinkle size and elasticity. Clin Cosmet Investig Dermatol, 2019; 12: 415–425.

Deters A., Dauer A., Shnetz E., Fartash M., Hensel A. High molecular compounds (polysaccharides and proanthocyanidins) from Hamamelis virginiana bark: influence on human skin keratinocyte proliferation and differentiation and influence on irritated skin. Phytochemistry, vol. 58 (6), 2001; 949-958.

Reuter J., Wölfle U., Korting HC.,  Schempp C. Which plant for which skin disease? Part 2: Dermatophytes, chronic venous insufficiency, photoprotection, actinic keratoses, vitiligo, hair loss, cosmetic indications. JDDG vol.8(11), 2010.

Masaaki H., Sekihara K., Sakaki S., Fujii M., Atumi T., Sakon K., Suzuki K. Development of Anti-Aging component as a Cosmetic Ingredient Effect of Hamamelitannin as the Active Oxygen Scavenger.  J. Soc. Cosmet. Chem. Jpn., 1993 Vol 27 (3) 267-275 .

Olej z rokitnika w kosmetyce

Oleje roślinne stosowane są w profilaktyce oraz leczeniu wielu chorób. Często stanowią składnik aktywny leków i suplementów diety. Części roślin bogate są w składniki bioaktywne, cenione w medycynie za właściwości przeciwnowotworowe, przeciwwirusowe, przeciwstresowe, atyapoptyczne. Oleje roślinne stanowią bogate źródło kwasów tłuszczowych. Ze względu na swoje właściwości natłuszczające, zmiękczające, wygładzające i ochronne zaliczane są do grupy emolientów. Odowiadają za uczucie gładszej i nawilżonej skóry.

Ważne składniki olejów roślinnych

Najlepszą jakość oleju otrzymuje się w wyniku tłoczenia na zimno. Dzięki tej metodzie oleje roślinne nie tracą cennych związków, przez co stanowią wysokiej jakości surowce kosmetyczne do pielęgnacji skóry i włosów. Najlepsze działanie kosmetyczne wykazują nienasycone kwasy tłuszczowe, a zwłaszcza omega-6 i omega-3. W pielęgnacji cery szczególnie ważne są oleje z wysoką zawartością kwasów linolowego (ω-6) i α-linolenowy (ω-3), bowiem to właśnie one są najmniej komedogenne, czyli niezapychające. Dodatkowo oba te związki regenerują uszkodzoną barierę lipidową naskórka i ograniczają utratę wody. Nienasycone kwasy tłuszczowe pełnią także rolę podłoża kremów, emulsji, mleczek, śmietanek kosmetycznych, maści, odżywek do włosów, maseczek kosmetycznych, pomadek ochronnych, płynów kąpielowych, lakierów i zmywaczy do paznokci. W olejach roślinnych rozpuszcza się wiele substancji naturalnych o dużej aktywności biologicznej, takich jak witaminy: A, D, E, prowitamina A oraz fosfolipidy, hormony, związki sterydowe i barwniki roślinne. To właśnie dzięki tym wszystkim właściwościom, rola olejów roślinnych wraz z zawartymi w nich kwasami tłuszczowymi jest nieoceniona i niezwykle ważna w przemyśle kosmetycznym.

Składniki oleju z rokitnika

Olej z rokitnika (Hippophaes rhamnoides) został doceniony w kosmetologii jako składnik antyoksydacyjny, nawilżający, regenerujący, pielęgnujący i przeciwzapalny, dzięki zawartości kwasów tłuszczowych i organicznych, garbników, fosfolipidów, fitosteroli, polifenoli, cukrów oraz witamin A, C, E. Są to składniki podstawowe w wiązaniu oraz neutralizacji reaktywnych form tlenu w organizmie. Biorą także udział w hamowaniu peroksydacji lipidów.  Pozyskiwany jest zarówno z nasion (8-20% oleju) jak i z pulpy owoców (15-20% oleju).

Głównymi nienasyconymi kwasami tłuszczowymi są kwas linolenowy (omega-3) (20-23%), kwas linolowy (omega-6) (40-43%), kwas oleinowy (omega-9) (19-22%) i kwas palmitolowy (1-3%), podczas gdy głównymi nasyconymi kwasami tłuszczowymi są kwas palmitynowy (7-9%), kwas stearynowy (3-4%) w oleju z nasion. Olej z pulpy zawiera szczególnie wysoki poziom karotenoidów, tokoferoli oraz kwasu oleopalmitynowego (omega-7), który jest naturalnym składnikiem lipidów skóry. Olej z owoców rokitnika znacznie przewyższa, pod względem zawartości karotenoidów, oleje z marchwi, nagietka i dyni, uważane za bogate źródło tej grupy związków biologicznie aktywnych. Zarówno olej z nasion, jak i z pulpy są bogate w witaminę E i β-sitosterol.

Olej z rokitnika to źródło stabilnej witaminy C

Rokitnik charakteryzuje się wysoką zawartością witaminy C, wyjątkowo odpornej na obróbkę termiczną i stabilnej w przetworzonych produktach. Stabilność tą zapewnia brak enzymu askorbinooksydazy oraz obecność innych przeciwutleniaczy. Oprócz kwasu askorbinowego i tokoferoli rokitnik jest lepszym źródłem witamin z grupy B niż truskawka czy porzeczka. Owoce są także bogate w odporną na działanie niskich temperatur witaminę K, D oraz prowitaminę A.

Olej rokitnikowy w kosmetyce

Olej z rokitnika jest cudownym produktem kosmetycznym. Dobrze się wchłania, nie pozostawia uczucia tłustości, wykazuje działanie odżywcze, przeciwzapalne i ochronne przed szkodliwym promieniowaniem UV. Zawartość fosfolipidów gwarantuje nawilżenie zmiękczenie i elastyczność naskórka. Skutecznie przeciwdziała starzeniu, wykazuje właściwości przeciwzmarszczkowe i przecirodnikowe. Zawarte kwasy tłuszczowe skutecznie przyspieszają gojenie się ran oparzeniowych oraz regenerację naskórka. W dermatologii znalazł zastosowanie w leczeniu łuszczycy, trądziku różowatego, przewlekłych dermatoz. W produktach do włosów odpowiada za regenerację i wygładzenie. Dzięki swojemu intensywnemu kolorowi, poprawia koloryt skóry po bezpośrednim nałożeniu na skórę, nadając jej świeży i zdrowy wygląd.

Olej rokitnikowy przeznaczony jest do pielęgnacji cery suchej, łuszczącej się, dojrzałej, ale również jako substancja przeciwzapalna. Uważa się że jest sprawdzonym składnikiem kosmetyków do każdego typu skóry. Dostępny jest w postaci gotowych preparatów, lub jako dodatek do kremów czy balsamów.

Literatura:

Malinowska P., Olas M. Rokitnik – roślina wartościowa dla zdrowia. Kosmos 2016, vol. 65(2):285-292.

Kumar R., Kumar GP., Chaurasia OP., Singh BS. Phytochemical and Pharmacological Profile of Seabuckthorn Oil: A Review. Research Journal of Medicinal Plants, 5: 491-499.

Michalak M., Paradowska K. , Zielińska A. Możliwości wykorzystania w kosmetologii wybranych olejów roślinnych jako źródła karotenoidów. Postępy Fitoterapii 2018, vol. 19(1): 10-17.

Zielińska A., Nowak I. Kwasy tłuszczowe w olejach roślinnych i ich znaczenie w kosmetyce. Chemik 2014, vol. 68(2): 103-110.

Zielińska A., Nowak I. Abundance of active ingredients in sea-buckthorn oil. Lipids Health Dis. 2017; 16: 95.

Ulanowska K., Skalski B., Olas B., Rokitnik zwyczajny (Hippophae rhamnoides L.) jako źródło związków o aktywności przeciwnowotworowej i radioprotekcyjnej. Postępy biochemii 2019, vol.65(3): 212-216.

Odwodniona skóra dłoni

Epidemia koronawirusa trwa, a wraz z nią znikają płyny do dezynfekcji skóry dłoni, maseczki i mydła antybakteryjne. Każdy z nas chce ochronić siebie i swoich bliskich jak najlepiej, dlatego płyny przeciwdrobnoustrojowe, w pierwszej fali zachorowań, stały się tak bardzo wartościowym produktem.  W dodatku cały świat w końcu myje ręce, a idąc do sklepu zmuszeni jesteśmy do zakładania rękawiczek. Z obostrzeniami spowodowanymi pandemią zmagamy się nie tylko my, ale także nasza skóra. Wygląd naszej zewnętrznej powłoki ciała może drastycznie wpłynąć na jakość życia i zdrowie psychiczne.

Higiena rąk podczas epidemii koronawirusa i nie tyko!

Bardzo ważnym aspektem walki z patogenami jest mycie rąk wodą z mydłem, każdorazowo gdy ulegną zabrudzeniu, po skorzystaniu z toalety i przed jedzeniem. Prawdę mówiąc, co chwilę dotykamy wielu przedmiotów, więc powinniśmy myć ręce tak często jak to możliwe. Jeśli nie ma dostępu do bieżącej wody, wtedy można sięgnąć po preparat do dezynfekcji skóry rąk. CDC oraz inne organizacje zalecają stosowanie środków zawierających w swoim składnie etanol w stężeniu powyżej 60% lub izopropanol w stężeniu powyżej 70%. Jak nie dać się oszukać przy wyborze produktu przeciwbakteryjnego przeczytasz wkrótce.

Bariera ochronna skóry

Najbardziej zewnętrzną warstwą skóry jest naskórek. Składa się on z kilku warstw, a najważniejszą z nich jest warstwa podstawna. To tutaj dochodzi do produkcji nowych komórek, które następnie przesuwają się ku górze, ulegając przy tym różnicowaniu, a po 28 dniach dochodzą do ostatniego etapu rogowacenia – warstwy rogowej. W warstwie rogowej naskórka obecne są korneocyty – martwe komórki naskórka pozbawione jądra, a także substancje higroskopijne odpowiedzialne za wiązanie wody. Korneocyty są płaskie i nachodzą na siebie dachówkowato, zbudowane są głowinie z keratyny i praktycznie nie zawierają wody. Pełnią rolę muru oddzielającego skórę właściwą od środowiska zewnętrznego. Połączone są mieszaniną składającą się m.in. z wielonienasyconych tłuszczów, cholesterolu i ceramidów. Prawidłowy czas „wymiany naskórka”, czyli migracji komórek od warstwy podstawnej do warstwy rogowej, trwa 28 dni.

Dodatkowo naskórek chroni płaszcz hydrolipidowy składający się z wody, lipidów i białek. Zapobiega utracie wody i zapewnia odpowiednie nawilżenie.

Za skuteczną barierę naskórkową odpowiada budowa anatomiczna, keratyna oraz tłuszcze. Uniemożliwiają przenikanie substancji niepożądanych do organizmu, a także hamują TEWL – przeznaskórkową utratę wody.

Pękająca skóra dłoni

Jeśli już rozumiesz podstawy działania i fizjologii bariery ochronnej naskórka, domyślasz się pewnie dlaczego skóra dłoni pęka. W wyniku częstego mycia i dezynfekcji, skóra rąk ulega przesuszeniu. Detergenty i alkohol zmywają płaszcz hydrolipidowy skóry, dochodzi do zwiększenia TEWL, a naskórek jest pozbawiony wody. W efekcie traci swoją elastyczność i pęka, a bariera naskórkowa słabnie. Skóra dłoni staje się szorstka, a nawet może się łuszczyć. W bardzo ciężkich przypadkach dochodzi nawet do krwawienia.

Recepta na szorstkie dłonie

Na rynku kosmetycznym jest ogromna ilość produktów do nawilżania suchej skóry rąk. Czasami jednak mimo aplikacji kremu, ciągle czujemy szorstkość dłoni. Dowiedz się więc czego szukać w INCI aby krem był dobry i skuteczny.

Hydrofobowe substancje błonotwórczeHydrofilowe substancje błonotwórczeNiskocząsteczkowe substancje nawilżające
SkwalenAloesGliceryna
WazelinaKolagenSorbitol
Wosk pszczeliKwas hialuronowyPCA
Wosk roślinnyChitozanMleczan sodu i potasu
Akohol cetylowyŻele z galaktomannanówAminokwasy
Olej jojoba Mocznik
Isopropyl Mirystate Glikol propylenowy
Parafina Ceramidy
  Fosfolipidy
  Lanolina
  Kwas linolowy
  α- hydroksykwasy

Rola emolientów w walce z pękającą skórą dłoni

Badania naukowe udowodniły, że emolienty stanowią kluczową rolę w przywracaniu czynności bariery naskórkowej. Wiele z tych substancji posiada właściwości immunomoduujące i przeciwzapalne, dlatego uważane są za podstawowy składnik przy leczeniu atopowego zapalenia skóry. Dodatkowo, emoliety zmiękczają i wygładzają skórę, a w połączeniu z humektantami stanowią perfekcyjną mieszaninę do walki z suchą skórą dłoni.

Pielęgnacja suchych dłoni w domu

Wykonaj delikatny peeling, np. enzymatyczny, aby pozbyć się starych komórek. Jeśli Twoja skóra nie jest wrażliwa i bardzo sucha, możesz użyć peelingu mechanicznego (np. cukrowy, kawowy, solny).

Nałóż obfitą porcję maski do rąk najlepiej na całą noc. Możesz również użyć rękawiczek przeznaczonych do zabiegów wykonywanych na dłonie.

Umyj ręce, aby zmyć resztki maski i nałóż krem nawilżający. W ciągu dnia staraj się używać kremu po każdym myciu rąk. Wybieraj produkty zawierające w swoim składzie emolienty, aby wytworzyć na powierzchni dłoni warstwę ochronną.

Wybieraj produkty o delikatnej formule, które maksymalnie zabezpieczają przed utratą wody. Pamiętaj, że każde mycie rąk pozbawia skórę płaszcza hydrolipidowego! Musisz jak najszybciej sama go wytworzyć.

Literatura

CDC Statement for Healthcare Personnel on Hand Hygiene during the Response to the International Emergence of COVID-19. Accessed March 23, 2020.

Martini M. Kosmetologia i farmakologia skóry. Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2007.

Narbutt J, Lesiak A. I-modulia® w badaniach klinicznych — zastosowanie emolientów u chorych na atopowe zapalenie skóry. Forum Derm. 2016;2:4,139–143.

Lodén, M. Role of Topical Emollients and Moisturizers in the Treatment of Dry Skin Barrier Disorders. Am J Clin Dermatol 4, 771–788 (2003).